Název

BŚ-Wędrówka Nydek-Czantoria-29.2.2020

Popis

Była to kolejna wycieczka Beskidzioków z serii wycieczek"Wieże widokowe",a że brakowało mi też pieczątek schronisk na Czantorii do odznaki 100/100,bardzo mi zależało by się wybrać.Nie bardzo jednak odpowiadał mi czas wyjścia,wydawało mi się,że 10godz. to dla mnie trochę za późna pora na wyjście w góry na zimową porę,nie należę bowiem do najszybszych.Chciałam wyjść wcześniej,ale nie chciałam sama...Udało mi się przekonać do tego pomysłu moją najmłodszą siostrzyczkę z jej córcią,więc mogłam plan zrealizować.Wysłałam wiadomość koledze Edkowi,który wycieczkę prowadził,że wychodzę wcześniej i wyruszyłyśmy na trasę.Wędrówka prowadziła trasą Nydek-Czantoria(tur.ch.)-Czantoria(wieża widok.)-ścieżką rycerską do nieoznakowanej drogi leśnej a dalej tą drogą-Nydek,Strzelma i tam w domu mego syna zakończyłyśmy wędrówkę...Wprosiłyśmy się tam okazyjnie na kawkę... :-).Zrobiłyśmy cca 11km.Była to piękna wędrówka,choć nie należała do najłatwiejszych...Wiało tak mocno,że niekiedy trudno było utrzymać równowagę,trzeba było pokonywać liczne zawieje śnieżne,w czasie zejścia zaś w niższych partiach śnieg był już mocno rozmiękły i ociekający wodą,jednak wszystkie te niedogodności rekompensowały przepiękne widoki i miła atmosfera.Fajnie mi się wędrowało z moją siostrzyczką i siostrzenicą,a też miło było spotkać innych Beskidzioków,wymienić się przyjaznym powitaniem i uśmiechem,bo choć reszta Beskidzioków wyszła później od nas,to jednak niektórym z nich udało się nas dojść i nawet przedgonić,kedy to zrobiłyśmy sobie przerwę na ciepłą herbatkę w czeskim schronisku na Czantorii...Miło będę wspominać ten dzień i tą wędrówkę,choć aura nie była aż tak sprzyjająca,to warto było się wybrać.

Nastavení